Rozdział 678
Ona
Zjedliśmy kolację trochę później, a Henry mógł złożyć Corze swoje szokujące gratulacje z okazji ciąży. Jego oczy były trochę wilgotne na myśl o jego drugim wnuku, ale to wszystko z radości. To był cudowny wieczór, który spędziliśmy wszyscy razem - zaskakujące po tak okropnym poranku.
Jutro, wiem, mamy wiele do przemyślenia i podjęcia decyzji. Ale dziś wieczorem? Dziś wieczorem chcę po prostu spać w ramionach mojego partnera i odpocząć, wiedząc, że nikt nas nie zaatakuje i nie spróbuje zabrać mojego dziecka.