Rozdział 566 Prowokacja rodziny Moreno
Tłum wybuchnął kakofonią wiwatów i okrzyków, a hałas rozbrzmiał po całej arenie niczym grzmot.
Rocco jednak zbladł. Jak wojownik, którego sprowadził, aby zapewnić sobie miejsce w pierwszej trójce, mógł zostać pokonany z taką łatwością?
Mężczyzna został całkowicie pokonany.