Rozdział 233 Nadal przechodzę okres dojrzewania, OK?
Drzwi z matowego szkła otworzyły się dokładnie w tym momencie. Lu Yuzhen wysunął wtedy swoją przystojną twarz i spojrzał na nią. „Pani Lu, proszę podejść tutaj”.
Xia Micheng poczuła, że nie ma bezpiecznego miejsca, na którym mogłaby spocząć jej wzrok. Opuściła głowę i podeszła, by podać mu paczkę papierosów. „Proszę”.
Lu Yuzhen wziął pudełko.