Rozdział 451 Nadal nie poddałeś się w sprawie Lu Yuzhen
Co? Yan Yi zatrzymał się. Dopiero co przybył, więc nie zauważył sceny przed sobą.
Yan Yi zauważył, że twarz jego przewodniczącego pociemniała, a on sam emanował ponurą i przerażającą aurą. „Przewodniczący, czy wszystko w porządku? Chcesz, żebym został z tobą?” zapytał, myśląc, że jego przewodniczący tłumił gniew, który miał wybuchnąć ponownie.
W tym momencie Lu Yuzhen sięgnął po kartę pokoju. „Nie ma potrzeby, Sekretarzu Yan. Możesz już wyjść”. Po tych słowach odwrócił się i wszedł do pokoju z kartą.