Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 153 Zadanie Ashiny: 21

Obudziłam się, spojrzałam na zegarek i to był mój zwykły wewnętrzny alarm piąty rano. Z jakiegoś powodu, nie ma znaczenia, jak późno kładę się spać, nigdy nie śpię później niż piąta rano. No, poza wczorajszym rankiem. Próbowałam po prostu wstać z łóżka, ale przytrzymywało mnie ogromne ramię, które było zarzucone na moje żebra. Zachichotałam, gdy delikatnie je podniosłam, aby móc wyjść z łóżka, nie budząc mojego partnera. Odłożyłam poduszkę na swoje miejsce, gdy poszłam do łazienki i przygotowałam się na dzień. Po związaniu włosów w wysoki kucyk i umyciu zębów, poszłam do szafy i założyłam czarne legginsy i czarny biustonosz sportowy. Założyłam czarne Nike i wyszłam z naszej sypialni. Najpierw poszłam do kuchni i wzięłam filiżankę kawy, a potem poszłam na siłownię, żeby napić się kawy i poczekać na króla Fenrisa.

Była dopiero piąta trzydzieści, więc wiedziałam, że mam trochę czasu, aby się zrelaksować i rozpocząć dzień. Rozciągnąłem się , a potem wyszedłem z siłowni i zauważyłem, że są tam moi strażnicy. Zaprosiłem ich do środka, a Trina powiedziała: „Możemy się spotkać, dopóki nie przybędzie Król Fenris”. Powiedziałem: „Co powiesz na przytrzymanie worka, podczas gdy ja się rozgrzeję?” Odpowiedziała: „Mogę to zrobić”. Uderzałem i kopałem worek, aż prawie zabrakło mi tchu. Odwróciłem się i zobaczyłem Króla Fenrisa uśmiechającego się do mnie. „Naprawdę masz świetną technikę i formę”. Powiedziałem: „Jak długo tu jesteś?” Powiedział: „Dopiero co tu przyszedłem. To naprawdę fajna siłownia. Myślałem o przebudowie siłowni dla wojowników, mogę poprosić cię o pomoc”. Powiedziałem: „Chętnie. Potrzebujesz się rozgrzać?” Powiedział: „Pewnie. Jesteś pewien, że możesz trzymać worek?” Skinąłem głową. Trzymałem worek, gdy on uderzał i kopał. Powiedziałem: „Mogę dać ci radę, która mogłaby zapobiec naderwaniu ścięgna podkolanowego w przyszłości?” Powiedział: „Oczywiście!

„ Pokazałem mu, w jakiej jest formie, a następnie pokazałem mu, jak poprawić swoją formę, aby zapobiec kontuzji. Zachichotał i powiedział: „Właściwie naderwałem ścięgno podkolanowe kilka razy . Myślę, że to może być powodem. To nawet lepiej się czuje”. Powiedziałem: „Czasami naturalny sposób utrzymywania ciężaru ciała jest lepszy niż próba wymuszenia określonej formy”.

تم النسخ بنجاح!