Rozdział 210 Zbyt zmęczony, by kochać
Wychodząc ze szpitalnej sali, Emily dostrzegła Braidena siedzącego na ławce pod ścianą, trzymającego w dłoni niezapalonego papierosa. Jego wyraz twarzy był zamrożony.
Ponieważ drzwi były lekko uchylone, mógł usłyszeć ich rozmowę w pokoju, łącznie z ostatnim zdaniem Emily.
Ich spojrzenia spotkały się na moment, po czym Emily odwróciła wzrok i poszła dalej.