Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 401
  2. Rozdział 402
  3. Rozdział 403
  4. Rozdział 404
  5. Rozdział 405
  6. Rozdział 406
  7. Rozdział 407
  8. Rozdział 408
  9. Rozdział 409
  10. Rozdział 410
  11. Rozdział 411
  12. Rozdział 412
  13. Rozdział 413
  14. Rozdział 414
  15. Rozdział 415
  16. Rozdział 416
  17. Rozdział 417
  18. Rozdział 418
  19. Rozdział 419
  20. Rozdział 420
  21. Rozdział 421
  22. Rozdział 422
  23. Rozdział 423
  24. Rozdział 424
  25. Rozdział 425
  26. Rozdział 426
  27. Rozdział 427
  28. Rozdział 428
  29. Rozdział 429
  30. Rozdział 430
  31. Rozdział 431
  32. Rozdział 432
  33. Rozdział 433
  34. Rozdział 434
  35. Rozdział 435
  36. Rozdział 436
  37. Rozdział 437
  38. Rozdział 438
  39. Rozdział 439
  40. Rozdział 440
  41. Rozdział 441
  42. Rozdział 442

Rozdział 239

Chociaż przyznaję, że widziałem zdezorientowane, ale i pod wrażeniem twarze ludzi, gdy dowiadywali się, ile gówna tak naprawdę kiedyś robiłem, zawsze sprawiało, że czułem się rozdarty w każdej sprawie. Tak naprawdę na początku działałem tylko w swoim własnym interesie, a traktowano mnie jak zbawiciela.

„Czy jesteś uważany za geniusza? Wiesz, naturalnie uzdolniony do rzeczy”. Teraz Luna odnosiła się do mnie jako do geniusza. Szczerze mówiąc, czułem się świetnie, jednak ich duma wydawała się nieco nie na miejscu, nie zrobiłem niczego, co byłoby w pełni godne ich honoru.

„Ani trochę”. Łatwo było przyznać, że jestem kiepska pod każdym względem, poza organizowaniem i tworzeniem. „Szczerze mówiąc, myślę, że jestem po prostu zaradna i potrafię się dostosować. Poza tym, kiedy podrobiłam żetony mleczne, osiągnęłam zupełnie nowy poziom desperacji. Myślę, że to niesamowite, do czego może się posunąć człowiek, kiedy sytuacja go do tego zmusiła”.

تم النسخ بنجاح!