Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 401
  2. Rozdział 402
  3. Rozdział 403
  4. Rozdział 404
  5. Rozdział 405
  6. Rozdział 406
  7. Rozdział 407
  8. Rozdział 408
  9. Rozdział 409
  10. Rozdział 410
  11. Rozdział 411
  12. Rozdział 412
  13. Rozdział 413
  14. Rozdział 414
  15. Rozdział 415
  16. Rozdział 416
  17. Rozdział 417
  18. Rozdział 418
  19. Rozdział 419
  20. Rozdział 420
  21. Rozdział 421
  22. Rozdział 422
  23. Rozdział 423
  24. Rozdział 424
  25. Rozdział 425
  26. Rozdział 426
  27. Rozdział 427
  28. Rozdział 428
  29. Rozdział 429
  30. Rozdział 430
  31. Rozdział 431
  32. Rozdział 432
  33. Rozdział 433
  34. Rozdział 434
  35. Rozdział 435
  36. Rozdział 436
  37. Rozdział 437
  38. Rozdział 438
  39. Rozdział 439
  40. Rozdział 440
  41. Rozdział 441
  42. Rozdział 442

Rozdział 344

„Dlaczego? Co Lewis ci powiedział?” W moich słowach wyczuwalny był ton żartu, ale facet został uratowany, gdy moją uwagę przykuły słowa kogoś innego.

„Och, już wstałeś?” Usłyszałem kobiecy głos za mną i odwróciłem się, prawie upadając pod naciskiem, jaki wywarłem na moją chorą kostkę. Kobieta skrzywiła się lekko na widok mojej opuchniętej kończyny, zanim znów spojrzała mi w oczy. „Nie będę kłamać, nie sądziłem, że będziesz w stanie chodzić na tej stopie, jeśli w ogóle. Będziesz potrzebował pomocy lekarskiej, może także dla swojej głowy, to był niezły guz, który miałeś”. Kobieta, którą niejasno pamiętałem, że wcześniej powstrzymała nas przed bieganiem, teraz stała przede mną, wciąż bardzo naga i zupełnie nie wstydząca się tego faktu.

„Czuję się dobrze, nic, co by się nie zagoiło.” Powiedziałem z małym grymasem, a moja ręka lekko przesunęła się do głowy, ból był w niej bardzo widoczny. „Co to za miejsce?” zapytałem, moja ciekawość wzięła górę, gdy rozejrzałem się dookoła.

تم النسخ بنجاح!