Rozdział 452
Tak czy inaczej, teraz stałem tutaj w ludzkiej postaci i obserwowałem, jak Julian rozpina koszulę.
Julian spojrzał do tyłu i na mnie i poruszył brwiami. „Pomyślałem, że fajnie byłoby popływać ”.
„I zamierzasz się rozebrać, żeby to zrobić?” – zapytałem.