Rozdział 483
Moje uczucia do Nicholasa jednak nie miały się zmienić w najbliższym czasie. Gdybym miał tu wolną rękę, to Nicholas byłby tym, którego bym ścigał. Ale faktem jest, że karty były ułożone przeciwko mnie od samego początku.
Byłem w tym konkursie tylko po to, aby zwiększyć oglądalność. Nigdy nie miałem szansy na wygraną.
Opuszczam głowę. Nie potrzebuję Weroniki, żeby mnie uratowała, nie, gdy ostateczna odpowiedź jest tak nieszkodliwa.