Rozdział 511
Trzymając Elvę za rękę, prowadzę nas obie w dół po schodach.
Gdy zanurzyłem się pod powierzchnię wody, instynktownie wstrzymałem oddech. Elva obok mnie nie wstrzymała oddechu. Rozejrzała się dookoła, zaskoczona, a potem się roześmiała. Dziwne, że słyszałem jej głos wyraźnie, nawet pod wodą.
Przed nami Jessica i Veronica prowadziły długą rozmowę na temat natury magii oddychania pod wodą.