Rozdział 774 Chciwość
Kable sprzętu medycznego, które zostały brutalnie odłączone w wyniku pchnięcia, leżały na łóżku. Nawet igły, które były w dłoni starszej pani, zostały wyciągnięte w trakcie tego procesu. Liza była już na ostatnim oddechu i nie mogła teraz wstać o własnych siłach. Jej wołanie o pomoc stawało się coraz słabsze z minuty na minutę.
Marina stała tam sparaliżowana strachem, czując się całkowicie bezradna.
To właśnie w tym krytycznym momencie Laura weszła do pokoju.