Rozdział 107
Widząc, że Murray i Roseanne rozstają się w nieprzyjemnych okolicznościach, Corley uniósł brew i uśmiechnął się. Wyglądało na to, że czyjeś sztuczki przestały działać. Pomimo obecnych konfliktów, Murray i Corley byli w przeszłości prawdziwymi przyjaciółmi.
Murray próbował zjednać sobie jej względy za pomocą prezentów, podarunków, skromnych gestów i miłych słówek. Niestety, Roseanne nie dała się już nabrać. „Pan Sullivan, podoba się panu przedstawienie?” Millie nagle przemówiła niewinnie, z czystym wyrazem twarzy.
Corley się uśmiechnął. "Oczywiście."