Rozdział 115 Oświadczyny rodziny Ji
„ Nic się nie stało. Po prostu… hrabia jest teraz bardzo chory. Zwykle nie przyjmuje gości”. Uśmiech na twarzy głównej pokojówki stał się jeszcze bardziej niezręczny.
„ Ale ja nie jestem zwykłym gościem. To mój wujek, a nasze rodziny są spokrewnione. Czy nie powinienem odwiedzić chorego starszego członka rodziny?” – zapytał Qu Moying.
Było rzeczą naturalną, że młody człowiek odwiedzał chorą osobę starszą, chyba że obie rodziny nie chciały utrzymywać ze sobą kontaktu.