Rozdział 134 Puść ją
Wyraz twarzy Rawenny zmienił się natychmiast, gdy usłyszała Marcusa.
„Mój przyjaciel i ja jesteśmy tu na kolacji. Co to ma wspólnego z tobą?”
Słysząc to, Laura roześmiała się i powiedziała dziwnym tonem: „Och, okazuje się, że przy jedzeniu trzeba dotykać tyłka. Wydaje mi się, że moja wiedza jest płytka. To wszystko dlatego, że od tamtej pory nie miałam ojca, który by mnie uczył Byłem dzieckiem. Nawet nie rozumiem tych rzeczy. Poczekaj, najpierw ci powiem, Marcus, poproś o radę.