Rozdział 193 Czy nasz pan kocha pieniądze?
Po wyjściu z pracy Quincy przyszedł odebrać Laurę, która punktualnie wyszła z pracy.
Laura siedziała na miejscu pasażera, wyglądając przez okno i widząc, że to nie jest droga powrotna do Xiyuan, nie mogła powstrzymać się od pytania: „Dokąd jedziemy?”
Mężczyzna prowadził samochód w skupieniu i powiedział od niechcenia: „Za dwa dni jadę do mistrzów. Muszę przywieźć trochę prezentów”.