Rozdział 44
„ Zabij go szybko! Zabij go! Zabij go!” krzyknęła Susan ze strachem.
Jednak strażnicy więzienni bali się jeszcze bardziej niż ona.
Byli już świadkami, jak Zachary wpadał w szał. Tym razem co najmniej dwudziestu więźniów zostało przez niego rozszarpanych.