Rozdział 1697
Wendy parsknęła śmiechem i powiedziała: „Mamo, masz absolutną rację!” Jej gęste brwi zmarszczyły się, gdy kontynuowała: „Ale naprawdę nie rozumiem, dlaczego nie zatrudniliśmy bardziej znanego projektanta do mojej sukni zaręczynowej. To nie tak, że nasza rodzina nie może sobie na to pozwolić, więc dlaczego musimy polegać na tej małej suce? To po prostu takie niefortunne”.
„Słuchaj, moja droga córko, ty po prostu tego nie rozumiesz”.
Regina objęła córkę ramieniem, mówiąc szczerze: „Twój ojciec zbudował ten rodzinny majątek, ponieważ wie, kiedy oszczędzać, a kiedy wydawać. To mądre, że Roza uszyła ci sukienkę. Jest utalentowana, więc dlaczego nie wykorzystać jej talentu?