Rozdział 103 Małżeństwo z rozsądku (3)
Rano Elizabeth zdecydowanie nie była wypoczęta. To dlatego, że chociaż miała plan, jak poradzić sobie z narzeczonym, wiedziała również, że łatwiej powiedzieć niż zrobić. Wiedziała, że koszmary były spowodowane tymi negatywnymi myślami i nie mogła nic z tym zrobić.
Więc kiedy przestała spać, Elizabeth była bardziej zdenerwowana niż zwykle. Poszła prosto pod prysznic, przygotowując się do występu.
Rola, którą odgrywała, była odległą dziewczyną i zirytowaną sytuacją. Bez względu na to, co mówił mężczyzna, którego znała, ignorowała ją lub bezpośrednio krytykowała za niekonsekwencje.