Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Uratowano wielką szansę
  2. Rozdział 2. Biczowanie
  3. Rozdział 3 Ty niegrzeczne dziecko!
  4. Rozdział 4 Czy ona miała umrzeć?
  5. Rozdział 5 Ona nadal żyje
  6. Rozdział 6 Czekam na ślub!
  7. Rozdział 7 Anuluj małżeństwo
  8. Rozdział 8 Spotkałem Go Ponownie
  9. Rozdział 9 Tajemniczy badacz
  10. Rozdział 10 Teraz jesteśmy kwita
  11. Rozdział 11 Zabierz mnie do domu
  12. Rozdział 12 Przedstawiam Ci moją rodzinę
  13. Rozdział 13 Zakochać się od pierwszego wejrzenia
  14. Rozdział 14 Bardzo ją lubię
  15. Rozdział 15 Osiedlanie się
  16. Rozdział 16 Kobieta Andresa
  17. Rozdział 17 Zranienie
  18. Rozdział 18 Wyjdź za mąż po ukończeniu studiów
  19. Rozdział 19 Nawrót
  20. Rozdział 20 Mogę go wyleczyć
  21. Rozdział 21 Kobieta na oddziale
  22. Rozdział 22 Sen jak kłoda
  23. Rozdział 23 Niechciana uwaga
  24. Rozdział 24 Schemat
  25. Rozdział 25 Nie bądź taki okrutny!
  26. Rozdział 26 Operacja
  27. Rozdział 27 Ogień
  28. Rozdział 28 Płacenie ceny
  29. Rozdział 29 Jeszcze jedna przysługa
  30. Rozdział 30 Schronienie dla niej

Rozdział 3 Ty niegrzeczne dziecko!

Kiedy Corinna stała zdecydowana, gotowa stawić czoła wszystkiemu, co ją spotkało, Brad poczuł, że jego pewność siebie na moment osłabła.

Jego żona, Monica, podeszła do niego i powiedziała: „Brad, jak możesz być tak surowy wobec Corinny? Nawet jeśli studiowała medycynę w tajemnicy, to po prostu kontynuuje dziedzictwo swojej matki. Pamiętaj, że Rachael była rzeczywiście szanowaną lekarką aż do tego błędu chirurgicznego z powodu jej choroby”.

Wspomnienie tego tylko spotęgowało gniew Brada.

Podniósł rękę i uderzył Corinnę ponownie. „Czy powiesz prawdę?”

Po kolejnym uderzeniu twarz Corinny stała się zupełnie blada.

Jednak w jej oczach nie było widać oznak poddania się. Spojrzała na Monicę z coraz większym wyzwaniem. „Jak śmiesz mówić o mojej matce? Była jedną z najlepszych profesjonalistek medycznych na świecie. I oboje doskonale wiecie, co spowodowało jej chorobę!”

Nie znała wszystkich szczegółów, ale była świadoma tego, co się wydarzyło.

Stan zdrowia jej matki pogorszył się, gdy dowiedziała się o romansie Brada z Monicą.

Jak ci dwoje ośmielili się w jej obecności rozmawiać o jej matce?

Nienawiść w oczach Corinny sprawiła, że dreszcz przebiegł Bradowi po plecach, gdy przypomniał sobie dzień, w którym Rachael przyłapała go z Monicą.

Rachael nie wykazywała żadnych oznak utraty zmysłów. Ona tylko na nie patrzyła, spokojnie i z pogardą, jakby były niczym więcej niż tylko brudem pod jej butami.

Patrzyła na nich z góry.

Tego wyrazu twarzy Brad nigdy nie zdołał wymazać ze swojej pamięci.

Rachel zawsze była wyróżniającą się, zawsze górującą. Przy niej zawsze czuł się umniejszony.

Dla wszystkich innych był po prostu doktorem. Mąż Brown.

Nienawidził tego uczucia.

Ta noc była dla niego najdumniejsza, gdyż czuł, że złamał dumę Rachel.

Jednakże było to dla niego również najbardziej haniebne, ponieważ Rachel całkowicie ich zignorowała, traktując ich jak zwykłych głupców.

Drwiące słowa i buntownicze spojrzenie Corinny przypomniały Bradowi poczucie niższości, które często czuł w towarzystwie Rachael.

Jego frustracja szybko przerodziła się we wściekłość, a on sam rzucił się na Corinnę z niepohamowaną siłą.

„Kto cię nauczył tak mówić?” Brad krzyknął głosem pełnym wściekłości. Każde uderzenie jego bata zdawało się mieć na celu zakończenie jej życia.

Mimo że jej ciało drżało, Corinna nie opuściła głowy. Zamiast tego odparła sarkastycznie: „Co się dzieje, to się dzieje. To tylko kwestia czasu”.

"Ty niegrzeczne dziecko!" Oślepiony gniewem Brad atakował jeszcze bardziej bezlitośnie.

W cichej sali głośno rozbrzmiewał dźwięk bicza uderzającego o ciało.

Rodzeństwo Hudsonów obserwowało wszystko z chłodnym dystansem, niektórzy z nich wręcz czerpali przyjemność z cierpienia Corinny, skrycie licząc, że nie przeżyje tej próby.

Brad, wyczerpany chłostą, stracił rachubę uderzeń, które zadał.

Corinna leżała skulona na zimnej podłodze, pokryta krwią od stóp do głów.

Wtedy Monika wystąpiła i zainterweniowała. „Co ty robisz? Corinna jest tylko dzieckiem. Może jest bezpośrednia, ale jestem pewien, że po prostu studiowała medycynę w tajemnicy, żeby pójść w ślady matki”.

Poszła w ślady matki.

Sama myśl podsyciła gorycz narastającą w Bradzie.

Rachael była duchem, który nawiedzał go przez całe życie, a teraz dostrzegł jej dziedzictwo w córce, która nieustannie przypominała mu o jego własnych niedociągnięciach i porażkach.

„Dobra! Ona chce być prawdziwym lekarzem! Nie potrzebujemy tu dla niej lekarza. Pozwól jej się wyleczyć!” Brad krzyknął, a w jego głosie pobrzmiewała nuta sarkazmu.

تم النسخ بنجاح!