Rozdział 31 Operacja Poppy
Drelich
Wyraz twarzy Ethana mnie przeraża.
Kiedy odebrał telefon, wszystkie kolory odpłynęły mu z policzków, a szczęka zrobiła się zupełnie sztywna. Jego oczy zacisnęły się, jakby cierpiał, kiedy osoba po drugiej stronie linii przemówiła, a chwilę później pilnie powiedział mi, że musimy iść.