Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 251
  2. Rozdział 252
  3. Rozdział 253
  4. Rozdział 254
  5. Rozdział 255
  6. Rozdział 256
  7. Rozdział 257
  8. Rozdział 258
  9. Rozdział 259
  10. Rozdział 260
  11. Rozdział 261
  12. Rozdział 262
  13. Rozdział 263
  14. Rozdział 264
  15. Rozdział 265
  16. Rozdział 266
  17. Rozdział 267
  18. Rozdział 268
  19. Rozdział 269
  20. Rozdział 270
  21. Rozdział 271
  22. Rozdział 272
  23. Rozdział 273
  24. Rozdział 274
  25. Rozdział 275
  26. Rozdział 276
  27. Rozdział 277
  28. Rozdział 278
  29. Rozdział 279
  30. Rozdział 280
  31. Rozdział 281
  32. Rozdział 282
  33. Rozdział 283
  34. Rozdział 284
  35. Rozdział 285
  36. Rozdział 286
  37. Rozdział 287
  38. Rozdział 288
  39. Rozdział 289
  40. Rozdział 290
  41. Rozdział 291
  42. Rozdział 292
  43. Rozdział 293
  44. Rozdział 294
  45. Rozdział 295
  46. Rozdział 296
  47. Rozdział 297
  48. Rozdział 298
  49. Rozdział 299
  50. Rozdział 300

Rozdział 343

Nina

Moi przyjaciele i ja siedzieliśmy przy ogniu, cicho słuchając trzasku drewna i dźwięków lasu wokół nas. Było tak ciemno, że nie widzieliśmy nic poza słabym pomarańczowym blaskiem rzucanym przez pierwszy. Wszystko poza tym było niczym innym jak atramentową czernią, pomimo faktu, że księżyc był w pełni na niebie. To nie miało sensu; musiał być jakiś czar na tym lesie, jakby ktoś próbował nas spowolnić lub sprawić, że się zgubimy.

Wszyscy byliśmy wyczerpani, ale nikt z nas nie czuł się na tyle bezpiecznie, żeby spać. Co jakiś czas słyszeliśmy jakiś dziwny dźwięk w lesie i wszyscy podskakiwaliśmy ze strachu, gorączkowo świecąc latarkami w ciemność, tylko po to, żeby odkryć, że nic tam nie ma. Czuliśmy się, jakby ktoś nam robił figle. Może, jeśli wystarczająco dużo razy damy się nabrać i pomyślimy, że wszystkie słyszane przez nas dźwięki pochodzą z naszej głowy, ktoś zaatakuje nas z cienia. To było jak chłopiec, który krzyczał „Wilk!”.

تم النسخ بنجاح!