Rozdział 411
„Tak, tak, wiem” – powiedziała lekceważąco, machając ręką i rzucając brudne spojrzenie. „Dałam ci mnóstwo powodów, żebyś mi nie ufał”.
Zamilkłem. Miała rację; dała mi i wszystkim innym niezliczone powody, żeby jej nie ufać.
„Ale możliwe, że zdobędziesz moje zaufanie” – powiedziałam cicho. „Jesteśmy siostrami”.