Rozdział 65 Oczywiste kłamstwo
Autumn została w toalecie przez dość długi czas. Miała dylemat, czy wrócić, czy nie. Myśląc o irytującej twarzy Westa, Autumn zmarszczyła brwi i zacisnęła pięść.
W końcu Linda przyszła jej poszukać. Zmarszczyła brwi, gdy zobaczyła Autumn stojącą tam, zdumioną. „Co tu robisz? Klientka już przybyła. Dlaczego nie pójdziesz odebrać naszej klientki? Chodź za mną. Pospiesz się.”
„Linda, ja...” Autumn zastanowiła się i powiedziała: „Czy możesz iść sama? Poczekam tu na ciebie i znajdę cię, kiedy skończysz posiłek”.