Rozdział 36
Nie będąc zainteresowaną dalszą rozmową z nim, Cecilia natychmiast wyciągnęła czek i mu go podała.
„Zapłaciłam pieniądze, więc zabieram ze sobą naszyjnik”.
Nathaniel mocno trzymał czek i patrzył, jak kobieta odchodzi, nawet się nie oglądając. Rozkazał: „Uważnie ją obserwuj”.