Rozdział 35
Następnym razem, gdy się spotkamy, muszę zdobyć próbkę włosów pana Shane'a.
Wsiadając do samochodu, Shane odjechał. W drodze zadzwonił do niego Silas Campbell.
Zatrzymując samochód na poboczu drogi, Shane wyjął telefon komórkowy. Jego głos, niezauważony przez niego, był mieszanką oczekiwania i entuzjazmu, gdy wykrzyknął: „Jak idzie śledztwo?”