Rozdział 42 Spotkania rodzinne znów wracają
Sophia delikatnie skinęła głową i elegancko usiadła na sofie obok Justina. Po raz pierwszy weszła do głównej sypialni. Przestrzeń jest znacznie większa niż w przypadku sypialni bocznej. W pobliżu balkonu znajduje się także wyjątkowy mały przedpokój, wyposażony jedynie w sofę i półkę na książki wyglądać spokojnie i elegancko.
Justin upiłłyk trzeźwej herbaty, odwrócił się, żeby spojrzeć na Sophię i zapytałłagodnym głosem: „Czy ten chłopak wyznał ci dzisiaj na korytarzu swoją miłość?”
Sofa była przestronna i wygodna. Sophia po prostu podniosła nogi i lekko kiwnęła głową, „Tak”.