Rozdział 379
Diana
Jest ciemno jak w smole. Powietrze jest ciasne. Tkanina ociera się o moje ramiona. Moje plecy są przyciśnięte do klatki piersiowej Doma, jego ręka mocno na moich ustach.
Jesteśmy w szafie.
Diana
Jest ciemno jak w smole. Powietrze jest ciasne. Tkanina ociera się o moje ramiona. Moje plecy są przyciśnięte do klatki piersiowej Doma, jego ręka mocno na moich ustach.
Jesteśmy w szafie.