Rozdział 7 Pocałuj mnie kochanie
„ Wyjdź za mnie”. Zamykając lukę między ich ciałami, Bill pocałował Arabellę jak szalony. Pożerając jej usta, jakby odtwarzając scenę z poprzedniej nocy. Jak piorun, ich usta się zetknęły. Pocałunek był tak potężny, że zelektryzował całe jej ciało, osłabiając ją, ale poczuła coś przyjemnego w sercu.
Arabella była w szoku. Jej oczy były szeroko otwarte, a ciało stało oszołomione. Przez chwilę nie mogła się ruszyć.
„ Jak bardzo tęskniła za tym pocałunkiem”. Arabella częściowo zamknęła oczy, próbując zaspokoić swoje myśli. Wcześniej dzielili się kilkoma pocałunkami z Jasonem, ale ten pocałunek jest czymś innym. Nigdy nie sądziła, że będzie się tym cieszyć, a co gorsza, że będzie pragnęła więcej.
Działanie Arabelli zostało nagle przerwane przez inną myśl: „Hej, musisz się temu oprzeć. Musisz skupić się na tym, dlaczego tu jesteś”. Więc szybko podniosła obie ręce, położyła je na jego klatce piersiowej i odepchnęła go z całych sił. „Do cholery! Jego klatka piersiowa była cholernie twarda!” Arabella poczuła, że jej ciało płonie, dotykając tkaniny, pod którą znajdowała się jego wyrzeźbiona klatka piersiowa.
Mężczyzna przestał widzieć jej silną dezaprobatę. „Serio? Ktoś brzydzi się jego pocałunkiem?” To dla niego nowość. Jako słynny dyrektor generalny miasta, zawsze jest wiele kobiet, które rzucają się na niego i korzystają z tej okazji.
Wczorajszy pocałunek był czymś niezwykłym. Bill nie mógł spać, myśląc o dziewczynie i pocałunku, który wymienili. „Co jest takiego w tym pocałunku? „Cóż, może po prostu byłem wczoraj trochę podchmielony”. Zakończył, próbując uwierzyć we własne rozumowanie, ale wciąż coś go dręczy, a pytanie z wczorajszej nocy wciąż niespokojnie kołacze mu się po głowie przez cały dzień.
Jest tylko jeden sposób, żeby się dowiedzieć. Więc Bill pocałował ją ponownie.
„ Czy ty kurwa oszalałeś?” – rozległ się wściekły głos Arabelli.
„ Co? Powiedziałaś, że to tylko pocałunek? Myślałem, że nie będziesz miał nic przeciwko zrobieniu tego jeszcze raz.” Uśmiechnął się żartobliwie, z pełną arogancją w głosie, odpowiedział Bill.
Arabella znów była oszołomiona. „Czy ja to powiedziałem?” Nie mogła powstrzymać się od życzenia, aby ktoś przyszedł i połknął ją w całości, aby mogła zniknąć w mgnieniu oka. Przyznaje, że podoba jej się pocałunek tego mężczyzny, ale nigdy nie opuściłaby gardy, ponieważ może to jeden z jego trików, aby się na niej zemścić, ale musi działać szybko i sprawić, aby zrozumiał jej stronę, aby załatwić z nim tę sprawę za jednym zamachem.
Arabella próbowała opanować swoje ciało, które miało zaraz upaść z powodu gorąca po ich pocałunku, szoku wywołanego tym, o co zapytał o ślub z nim i jego aroganckich słów, które wywołały jej gniew. Nadal udało jej się rozmawiać i z pełną determinacją wygrać dyskusję.
„ Panie prezesie, spójrz na mnie.” Arabella zatrzymała się, wskazując siebie obiema rękami, jakby robiła prezentację samej siebie.
„ Jestem brzydką kobietą. Dobrze wiem, że nie jestem w twoim typie. Więc proszę, oszczędź mi swoich sztuczek. Przestań mnie igrać. Nie upokarzaj mnie, prosząc mnie o rękę”. Arabella nie chciała, żeby jej argumenty zostały wysłuchane, więc starała się, żeby jej ton był stanowczy.
„Dokładnie o to mi chodzi! Nie jesteś w moim typie, pani Jones, dlatego chcę się z tobą ożenić”. Bill szybko odparł na jej debatę.
„ Co? Co to za logika? Proszę, przestań się ze mną bawić, panie CEO. Nie pozwolę, żebyś mnie tak upokorzył!” Arabella szybko odpowiedziała, zszokowana i zirytowana.
Tak. To jest naprawdę główny powód Billa Sky'a. Ona jest całkowitym przeciwieństwem jego typu. Jest w 100% pewien, że będzie bezpieczny, ponieważ nigdy nie prześpi się z nią, nawet jeśli będzie chodzić nago. Oprócz tego, że jest wysoka i szczupła, z jej wyglądem, gustem w modzie i ciałem, które widać dzięki jej grubym, workowatym ubraniom, jest 0% szans na głęboką intymność. Jego intuicja nigdy go nie zawiodła. Jest tego ponownie w 100% pewien. Inna rzecz, po spotkaniu z nią teraz, mógł wyczuć, że jest bardzo od niego oddalona, co dało mu dobrą przewagę, ponieważ nienawidzi kobiet, które są zbyt nachalne. Po prostu sprawiłyby mu problem.
To było tylko to, czego chciał. Osoba, którą mógłby przedstawić swoim rodzicom, która nie będzie miała wpływu na jego codzienne życie. Jego czas jest dla niego bardzo ważny, nie chce, aby ktokolwiek ingerował w jego życie, szczególnie w jego codzienne sprawy, niezależnie od tego, czy są osobiste, czy nie. Jeśli chodzi o jego rodziców, nie mieliby nic przeciwko temu, kogo wybierze. W końcu dali mu przywilej wyboru. Potrzebuje tylko tymczasowej dziewczyny, aby spełnić żądanie rodziców. Krótko mówiąc, tymczasowej żony.
„ Panie CEO, proszę przestać żartować! Jeśli nie ma pan nic do powiedzenia, to ja z niej wychodzę”. Arabella miała zamiar odejść, gdy wielka ręka złapała ją za nadgarstek. Znów była oszołomiona.
„ Czy nie powiedziałam, że nie przyjmuję przeprosin, pani Jones?” Oddech Billa był ciepły, a zapach tak świeży, że się zarumieniła.
„Panie prezesie, moje szczere przeprosiny to jedyne, co mogę panu dać. Nie mam niczego, co uznałbym za odpowiednie dla pana gustu. Więc proszę mnie puścić, albo będę tu krzyczeć!” Jej ton był teraz pełen groźby, ponieważ była wściekła jak diabli. „Czy to kolejna powtórka z wczorajszego wieczoru? Nigdy się pan nie nauczył!?” Pojawiła się w niej myśl oskarżania.
„ No to wyzywam cię, żebyś krzyczała tak głośno, jak potrafisz. Jesteś wolna, pani Jones.” Bill uśmiechnął się bez żadnych oznak zagrożenia, zamiast tego rzucał jej wyzwanie, żeby zrobiła, co zechce.
„ Panie CEO, proszę! Jestem brzydka. Muszę pracować, żeby zarobić na życie. Nie jestem bogata jak pan. Muszę już iść!” Arabella mocno trzymała jego wielką dłoń, która trzymała jej nadgarstek i odsunęła ją.
Chociaż mogła poczuć elektryczność, gdy ich skóra się zetknęła, i tak jej się udało. Uwolniła się z silnego uścisku mężczyzny. Arabella szybko pobiegła do drzwi, jakby ktoś ją gonił od tyłu.
„ Wreszcie mogę uciec od tego palanta!” pomyślała Arabella.
Ku jej zaskoczeniu drzwi były zamknięte. Próbowała ciągnąć i pchać je z całych sił, ale nie dało się ich otworzyć.
' Co do cholery!' Jestem w dupie.' Teraz zrozumiała, jak głupia była, wchodząc do jaskini lwa.
„ Panie CEO, czy pan oszalał? Wie pan, że przetrzymywanie mnie tutaj jest nielegalne!” – przewróciła oczami ze złością, krzycząc.
„ Czy próbujesz mnie niedoceniać, pani Jones? Chcesz wiedzieć, co mogę zrobić tym, którzy się ze mną nie zgadzają?” Ton Billa był bardzo spokojny, ale można być zagrożonym bez żadnego wysiłku.
Wiedziała, że już ma kłopoty. „W takiej sytuacji nie ma sensu być szorstką, musi zebrać odwagę, żeby załatwić to w cywilizowany sposób. Nie wygra tego, kłócąc się lub grożąc mu. Sądząc po jego opanowaniu, ten człowiek jest jak król, który zawsze ma ostatnie słowo.
„ Okej. Panie CEO, powiedz mi, co mam zrobić, żeby się stąd wydostać?” Przewróciła oczami, żeby podkreślić, że jest tak zirytowana i zdesperowana, żeby wyjść.
„Jeśli chcesz, żebym otworzyła drzwi, cóż, najpierw przestań nazywać mnie panem CEO, zamiast tego mów do mnie „Kochanie”. Uśmiechnął się do niej żartobliwie, podnosząc w powietrze małego pilota, kiedy zrobił krok w jej stronę.
Ponownie oszołomiły ją jego słowa. Nie potrafi znaleźć żadnego powodu, dla którego on to robi. Jej umysł jest teraz w takim chaosie, a jej ciało trzęsie się niespokojnie.
Nadal trzymała dwie klamki drzwi obiema rękami. Czuła się bezpiecznie tuż przy drzwiach. Kiedy zobaczyła mężczyznę zbliżającego się w jej kierunku, jej ciało natychmiast stało się bardzo sztywne, a twarz zbladła, jakby wstrzymywała oddech.
Przy drugim kroku powiedział w sposób natarczywy: „Po drugie, bądź dostępna, kiedykolwiek cię będę potrzebował”. Kontynuował stanowczym głosem: „Na koniec, przyzwyczaj się do bycia moją żoną, a ja twoim mężem”. Nie prosił, lecz rozkazywał jej, po czym zatrzymał się, pozostawiając zaledwie cal przerwy między ich ciałami.
Arabella znów się zarumieniła, widząc z bliska jego przystojną twarz.
Ich oczy się spotkały.
„Nie! Nie zgadzam się!” Arabella stanowczo odpowiedziała. „Nie jestem dziwką, która może być twoim dyżurem i dla twojej informacji poślubię tylko osobę, którą kocham. I to nie będziesz ty!” Zacisnęła zęby, ale jej usta drżały nerwowo.
„ Czy brzmię, jakbym pytał panią Jones? Czy jest pani pewna, że to ostateczna odpowiedź?” Bill przyparł jej ciało do drzwi, kładąc jedną rękę na powierzchni i mrużąc oczy, by przyjrzeć się jej twarzy bliżej.
Czując, że znów ją pocałuje, Arabella natychmiast zatkała usta jedną ręką i powiedziała: „Hej! Poczekaj! Co ty robisz? Proszę, puść mnie”. Teraz mogła tylko błagać o życie.
„ Pani Jones, jaka jest twoja odpowiedź?” Mrużąc oczy, jakby tracił cierpliwość i prowokując ją do wypowiedzenia ostatnich słów.
„ Proszę! Poczekaj!” Jego przystojna twarz była tak blisko niej, a jego czerwone usta prawie dotykały jej dłoni zakrywającej jej usta.
„Przestań! Okej! Zrobię to!” Zamknąwszy oczy, Arabella w końcu zgodziła się na jego słowa, mając nadzieję, że powstrzyma swoje działanie, ale mężczyzna po prostu zatrzymał się na chwilę i uśmiechnął się, nie ruszając się. Po chwili jego przystojna twarz powędrowała teraz w stronę jej uszu.
„ No cóż, skoro się zgodziłaś, zacznij nazywać mnie Honey.” Jego prowokujący ton był pełen uwodzenia, podczas gdy jego usta muskały płatki jej uszu, a wypowiadane słowa sprawiały, że Arabella dostawała gęsiej skórki na całym ciele.
' Co za gracz!' 'Ale kurwa! Ona jest taka zajebiście przystojna!' Nie mogła powstrzymać się od przełknięcia śliny i potajemnego przeklęcia tego młodego, gorącego faceta.
„ Hmmm...” Arabella jęknęła trochę. Ten facet jest naprawdę dobry w torturowaniu jej psychicznie, emocjonalnie i fizycznie. Bill nie tylko jest dobry, ale jest ekspertem. Arabella musiała najpierw ustalić, czego chce ten szaleniec, aby mogła uciec z jego biura. Po prostu pozbyłaby się go później.
„ Chcesz, żebym cię znowu pocałował?” Oczy Billa były wpatrzone w jej.
Arabella próbowała uchylić się przed jego przystojną twarzą, jednocześnie zamykając oczy, ale jego druga ręka złapała jej dłoń i przygwoździła ją do powierzchni. Teraz była całkowicie przyparta do drzwi. Delikatne ciało Arabelli było uwięzione przez jego muskularne ciało.
„ Okej! Zaczekaj! Stój!” Arabella krzyknęła, unikając jego zbliżających się ust.
„ Kochanie!” – wykrzyknęła Arabella.
„ Powiedz to jeszcze raz” – rozkazał Bill cichym głosem, tuż przy jej płatkach uszu.
„ Kochanie, proszę, puść mnie.” Arabella otworzyła oczy, jakby chciała zerkać.
„ Moja sekretarka da ci kontrakt. Będę musiała spotkać się z moimi rodzicami pojutrze, więc koniecznie go podpisz. Miło cię poznać, moja żono”. Uśmiech Billa mógłby roztopić serce każdego.
Po tych słowach Bill ruszył w kierunku jej ust.
Arabella znów się uchyliła i zamknęła oczy, unikając jego ust, lecz ku jej zaskoczeniu, Bill jej nie pocałował.
Drzwi nagle się otworzyły, a ona została wypchnięta na zewnątrz, po czym drzwi automatycznie się zamknęły.
' Skurwysynu!' Arabella przeklęła go.
'Hej! Już jesteś na zewnątrz, nie powinieneś się cieszyć? Jesteś zły, bo myślałeś, że znów cię pocałuje, a tak się nie stało?' To tak, jakby jej myśli robiły sobie z niej żarty.
„ Przepraszam, pani Jones.” Sharon przerwała jej myśli.
„ Oto umowa przygotowana przez pana Sky, proszę ją podpisać.” Podając jej teczkę.
„ Nie. Nie potrzebuję tego! Nigdy!” Arabella szybko odparła głośno, kręcąc głową.
Następnie pobiegła tak szybko, jak mogła, do windy.
„ Pani Jones, proszę czekać. Ale… ” Sharon goniła ją biegnąc.