Rozdział 1072
Graj razem
W południe Roxanne właśnie skończyła przygotowywać lunch, gdy zadzwonił dzwonek do drzwi. Po dwóch ostrzeżeniach od Jacka tego ranka Roxanne i dzieci były już odporne na dźwięk dzwonka, chociaż wiedziały, że tym razem to najprawdopodobniej Lucian.
Roxanne nakryła do stołu dla dzieci, zanim poszła otworzyć drzwi. Jak można było się spodziewać, Lucian czekał na zewnątrz. Roxanne otworzyła drzwi, a on skinął jej głową. „Gdzie jest Essie? Przyszedłem, żeby ją zabrać do domu”.