Rozdział 1251
„ Roxanne.” Lucian nigdy nie czuł się szczęśliwszy, gdy ją zobaczył wychodzącą.
Roxanne powinna być całkowicie świadoma tego, co oznacza otwarcie drzwi po wszystkim, co powiedziałem.
Roxanne dręczyły niezliczone uczucia. Podniosła wzrok i spojrzała na niego słabo. W jej głosie słychać było nutę wyczerpania. „Czy nie mówiłeś, że chcesz ze mną porozmawiać? Możesz zacząć teraz”. Po tym, jak wypowiedział te słowa, Lucian nadal milczał.