Rozdział 1292
„ Czy powiedziałem coś złego? Z przyjemnością pomogę odebrać Archiego i Benny'ego i zaopiekować się nimi, jeśli nie możesz przyjść. Nie chcesz mojej pomocy?” – odpowiedział Lucian w najbardziej rzeczowym tonie, jaki był możliwy.
Następnie zmierzył Roxanne wzrokiem od stóp do głów i kontynuował: „Jeśli nie chcesz, żebym tego zrobił, mogę mieć Caydena...
Roxanne wiedziała, jak bardzo potrafił być natarczywy, więc szybko mu przerwała: „W porządku, odbiorę Essie, jeśli jesteś zbyt zajęty”.