Rozdział 1307
Kiedy ich apel trafił na głuche uszy, Pearsonowie popadli w rozpacz.
Sonya spojrzała na nich z ukosa. „Jak śmiesz kłamać mi przez te wszystkie lata? A teraz masz czelność błagać mnie o wybaczenie?”
Wszyscy trzej spuścili głowy, nie śmiąc wypowiedzieć ani jednego słowa.