Rozdział 1399
Słysząc to, Roxanne odruchowo zwróciła się do niego. Czujemy się jak małżeństwo planujące naszą następną podróż, ale tak nie jest z powodu mojego egoizmu i zmartwień. W rezultacie chłopcy nadal nie mają ojca.
Gdy o tym pomyślała, w jej oczach pojawił się błysk skruchy.
Lucian wyczuł nagłą zmianę jej nastroju i zapytał: „Co się stało? Martwisz się o osoby starsze w domu opieki?”