Rozdział 401
„ Myślę, że pan Queen Bas opowiedział panu o incydencie, który tym razem miał miejsce w moim instytucie badawczym. I jestem pewna, że zna pan sprawcę, panie Farwell” – stwierdziła Roxanne.
Blunt, kontynuowała, „Pomimo unikania pana w ten sposób, pani Farwell nadal źle rozumiała pewne rzeczy. Jak pan widzi, wystarczyło jej powiedzieć kilka słów. W rezultacie nie tylko mój mały instytut badawczy pogrążył się w chaosie, ale może nawet nie przetrwać w Horington. Tym razem wróciłam tylko ze względu na instytut badawczy, więc nie chcę żadnych innych kłopotów ani nie mogę sobie pozwolić na wplątanie się w żadne. Dlatego proszę, proszę, bądź wyrozumiały w moim położeniu, panie Farwell”.
Jej słowa były niczym sztylet, wbijający się prosto w serce Luciana.