Rozdział 600
Tego ranka, gdy Lysa wróciła do domu po wysłaniu chłopców do przedszkola, dostrzegła mężczyznę stojącego za drzwiami z bukietem róż w ręku, który właśnie miał nacisnąć dzwonek, co sprawiło, że poczuła się lekko zdezorientowana.
Poznała wcześniej wielu przyjaciół Roxanne, ale żaden z nich osobiście nie wręczył jej kwiatów.
„ Cześć, czy mogę wiedzieć, kim jesteś?” zapytała Lysa, podchodząc do mężczyzny z wyrazem zdziwienia na twarzy.