Rozdział 920
Nie takie proste
Roxanne czuła ciężkie spojrzenie Luciana na swoich plecach. Chociaż stała tyłem do niego, wciąż nie mogła zignorować faktu, że się na nią gapił. Z powodu obecności Luciana nie miała już ochoty na nic do jedzenia.
„ Dzieciaki, idźcie. Mam coś do omówienia z panem Farwellem” – powiedziała Roxanne cicho po zjedzeniu kilku szybkich kęsów i odłożeniu sztućców.