Rozdział 245
Colin wysłał Olivię do jej mieszkania. Miał niewinność młodzieńca, ale miał też dżentelmeńską aurę starszego mężczyzny.
Otworzył drzwi samochodu dla Olivii. Następnie owinął szyję Olivii szalikiem, który właśnie kupił.
„ Wszystko w porządku, nie jest mi zimno” – powiedziała Olivia.