Rozdział 7
Olivia brzmiała nienaturalnie spokojnie, kiedy to mówiła. To było tak, jakby całkowicie puściła Ethana.
Keith wiedział jednak, że porzucenie kogoś, kogo kiedyś kochałeś, nie było takie proste. Była jak zranione zwierzę, które ukrywało swoje rany przed innymi, ale zajmowało się nimi, gdy nikogo nie było w pobliżu.
Mimo to Keith nie drążył tematu. Próbował zmienić temat. „Wiem, że nie zapłaciłeś za operację ojca. Ponieważ jesteśmy przyjaciółmi, pożyczę ci na razie trochę pieniędzy. Możesz mi je oddać w przyszłości”.
Dla Olivii nie było prostą sprawą zdobycie tak dużej sumy pieniędzy. Już wcześniej wielokrotnie oferował pomoc, ale ona zawsze odmawiała.
Dziś nie było inaczej. Olivia pokręciła głową i powiedziała: „Nie, dziękuję”.
„ Olivia, stan twojego ojca jest poważny. Wolałabyś zostać upokorzona przez tego łajdaka niż przyjąć moją pomoc? Nie stawiam żadnych warunków. Chcę ci tylko pomóc. Moja rodzina może nie jest tak bogata jak Millerowie, ale ta suma nie jest dla mnie zbyt duża. Więc się tym nie przejmuj.”
Olivia trzymała szklankę wody w obu rękach. Pomyślał, że wygląda na skrajnie bladą, gdy na niego spojrzała. Widok jej w takim stanie bardzo go zdenerwował.
„ Keith, wiem, że jesteś dobrym człowiekiem, ale… nie ma już dla mnie przyszłości”. Nieważne, czy chodziło o pieniądze, czy o jego dobroć, nie mogła mu się za nic odwdzięczyć.
Zauważywszy, że płyn w worku IV prawie się skończył, Olivia siłą wyciągnęła igłę z grzbietu dłoni. Z rany trysnęła krew, ponieważ nie było gazy, która mogłaby zatrzymać krwawienie. Jednak nie wyglądało na to, żeby ją to obchodziło.
Podnosząc kurtkę, powiedziała mu: „Nie musisz się martwić o pieniądze. Da mi dziesięć milionów dolarów, kiedy się z nim rozwiedzę. Mój ojciec wczoraj przeszedł operację. Odwiedzę go w szpitalu”.
Była uparta jak osła, tak samo jak wtedy, gdy nagle postanowiła zrezygnować ze studiów, by wyjść za mąż, mimo że nazywano ją geniuszem college'u. Nawet jej mentorzy wzdychali z żalu, rozmawiając o niej, gdy Keith dołączał do nich na posiłki.
Olivia wydawała się oczekiwać, że Keith zasugeruje, by zawieźć ją do szpitala . Zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, gestem wskazała już telefon, odcinając mu szansę na rozmowę.
„ Taksówka już jest.” Następnie Olivia założyła kurtkę.
Gdy położyła dłoń na klamce, usłyszała, jak pyta: „Olivio, czy kiedykolwiek żałowałaś, że zrezygnowałaś ze wszystkiego, żeby za niego wyjść?”
Czy tego żałowała?
Ethan był przyczyną nieszczęścia jej rodziny. Jej ojciec trafił do szpitala po tym, jak doznał ogromnego szoku tuż po wypadku samochodowym, a sama Olivia straciła swoje ukochane dziecko.
Logicznie rzecz biorąc, powinna żałować swojej decyzji, ale gdy zamknęła oczy, przypomniała sobie wrak statku i mężczyznę, który ją uratował i wyciągnął z burzy.
To był chłopak, którego poznała kiedyś w szkole.
Powstrzymała łzy i powiedziała do Keitha: „Nie sądzę”.
Keith patrzył za nią z mieszanymi uczuciami, a drzwi zamknęły się z kliknięciem.
Kiedy Olivia przybyła do szpitala, Jeff wciąż był na OIOM-ie. Mogła go obserwować tylko z daleka. Pytania, które do niego miała, utknęły jej w gardle.
W jej wspomnieniach ojciec był osobą zarówno miłą, jak i skromną. Przed rozwodem rodziców nigdy nie podnosili na siebie głosu.
Nigdy nie ożenił się ponownie po odejściu Chloe. Cały wolny czas, jaki miał, spędzał na towarzyszeniu Olivii. Ethan ciągle wspominał jej ojca, co oznaczało, że osoba, której nienawidził, nie była nią.
Kiedy jeszcze byli razem, wspomniał, że ma młodszą siostrę, która zaginęła. Jej zaginięcie odbiło się na zdrowiu psychicznym jego matki, dlatego cały czas przebywała za granicą.
Jakie było powiązanie między jego zaginioną siostrą i jej ojcem?
Olivia uznała, że najlepiej będzie zacząć badać tych, którzy pracowali dla jej ojca. Pobiegła, by znaleźć Harveya, szofera ojca, i Victora, ich kamerdynera, w ich domach.
Oboje pracowali dla jej ojca przez wiele lat. Dziwne, że jeden miał wypadek, a drugi wyjechał za granicę i nie mogła się z nimi skontaktować.
Jedyne, co teraz wiedziała, to to, że jej ojciec wciąż jest nieprzytomny . Spędziła dzień w oszołomieniu, nie wiedząc, co robić. Mimo to, skoro doszło do tego, jedynym wytłumaczeniem było to, że nic z tego nie było zbiegiem okoliczności.
Oczywiste jest, że ktoś to wymyślił.
Ale Olivia nie była głupia. Ponieważ nie udało jej się zdobyć żadnych wskazówek od strony rodziny, zmieniła cel na szofera Ethana, Kelvina i jego asystenta, Brenta.
Sprawdziła godzinę na zegarku. Była dopiero siódma rano, więc powinni być w drodze do Ethana.
Olivia wybrała numer Brenta. Po chwili odebrał i powiedział swoim zwykłym uprzejmym tonem: „Pani Miller?”
Olivia próbowała stłumić gorycz, gdy usłyszała, jak zwraca się do niej w ten sposób. „Panie Ingram, umówiłam się z Ethanem na rozliczenie naszego rozwodu. Czy mógłby mnie pan odebrać, żebyśmy mogli razem pójść do ratusza?”
Brent zamilkł. Podobnie jak Ethan, nie lubił żadnych nagłych zmian planów.
Olivia pośpiesznie dodała: „Proszę, nie zrozum mnie źle. Nie mam innych zamiarów. Boję się tylko, że coś może się wydarzyć i opóźnić nasz rozwód. Nadal nie uregulowałam rachunków za leczenie mojego ojca—”
Prawdę mówiąc, była dość blisko z nimi obojgiem. Nigdy nie była wobec nich niegrzeczna, więc kiedy przemówiła łagodnie, Brent nie odmówił. „Gdzie pani jest, pani Miller? Zaraz tam będę”.
Olivia podała lokalizację, która była najbliżej nich. To miejsce znajdowało się przy drodze do Collington Cove, gdzie mieszkała Marina.
Mimo niechęci do przyznania się, Ethan został przyłapany na spędzeniu tu nocy przez media wiele razy. Musiał więc tu przebywać, gdy on i Olivia byli osobno kilka miesięcy temu.
„ Przepraszam, pani Miller, ale jesteśmy już prawie w Midvale. Będzie pani musiała poczekać około 20 minut.”
„ Okej.” Olivia była całkiem zaskoczona. Midvale znajdowało się gdzieś w pobliżu rezydencji Millerów.
Czy Ethan nie mieszkał z Mariną?
Olivia szybko odrzuciła tę myśl. Czy został z Mariną, to nie jej sprawa.
Kelvin jechał szybko i dotarli w mgnieniu oka. Jak zwykle, Brent otworzył jej drzwi. „Przepraszam za czekanie, pani Miller.”
Olivia skinęła głową i wsiadła do samochodu. „Nie ma sprawy.”
Brent był raczej stoicką osobą. W porównaniu do niego Kelvin był bardziej ożywiony i rozmowny. „Dlaczego nie wyspałaś się, pani Miller? Dzisiaj jest tak zimno. Słońce jeszcze nawet nie wzeszło” – powiedział Kelvin.
Brent rzucił sztyletami w Kelvina, żeby go uciszyć. Olivia próbowała wyolbrzymiać sprawę, mówiąc powoli.
„ Na początku myślałam, że Ethan zmienił zdanie z powodu Mariny. Ale teraz wygląda na to, że nie tylko z jej powodu. Pracujecie z nim tak długo, więc powinniście wiedzieć coś o jego siostrze”.
Samochód zatrzymał się gwałtownie z głośnym piskiem. Kelvin zdjął ręce z kierownicy i gestem zignorował to, co powiedziała. „Nie możesz po prostu mówić takich rzeczy, pani Miller”.
Spokojnie Brent odpowiedział: „Pani Miller, wie pani, że zazwyczaj nie pytamy pana Millera o jego sprawy osobiste. Nawet jeśli coś wiemy, nie możemy pani niczego ujawnić. Proszę zrozumieć”.
Olivia zakryła część twarzy jedną ręką. Łza spłynęła jej między palcami, gdy powiedziała: „Wiem, że utrudniam wam życie, ale nie mam wyboru. Ethan nie chciał mi o tym powiedzieć, a mój tata jest nadal nieprzytomny po operacji.
„ Moja rodzina popadła w tak beznadziejny stan, a ja nie mam pojęcia dlaczego. Nawet gdybym miał umrzeć, chciałbym znać prawdę. Nie chcę cierpieć z powodu ignorancji każdego dnia”.
„ Pani Miller, to, co stało się z siostrą pana Millera, jest tematem tabu. Niewiele o tym wiemy”.
Jakby wiedząc, że Olivia nadal będzie ich prosić o pomoc, Brent zaczął pisać adres na kartce papieru i podał ją jej.
„ Pani Miller, skoro jesteśmy przyjaciółmi, to jest najwięcej, co mogę zrobić, żeby pani pomóc.”