Rozdział 507
Olivia dostała streszczenie sytuacji Jeffa od lekarza. Nie wiedziała, czy powinna się cieszyć, czy smucić. Dobrą rzeczą było to, że Jeff był w porządku. Złą rzeczą było to, że znów zapadł w śpiączkę.
Olivia westchnęła głęboko. Zrozumiała, że ona i jej dzieci były kotwicą, która trzymała Jeffa na świecie. Gdyby jej tu nie było, on prawdopodobnie już by nie żył.
Ethan podszedł do Olivii wielkimi krokami. Jego wysoka sylwetka rzucała cień na Olivię. „Liv.”