Rozdział 511
Olivia nie mogła się doczekać jutrzejszego badania prenatalnego. Była niespokojna i zaniepokojona tą ciążą.
W końcu mogła zobaczyć, jak rozwijają się jej dzieci w łonie, więc jak mogła nie być podekscytowana?
Poszła do pokoju Jeffa, jak zawsze. Był w śpiączce przez trzy miesiące. Nie wyglądało na to, że odzyska przytomność. Wyglądało to tak, jakby się narażał. Jego ciało pozostało, by jej towarzyszyć, ale jego duch powędrował gdzie indziej.