Rozdział 75
Ethan parsknął śmiechem, chwytając Olivię za nadgarstek i biorąc ją w ramiona. Był wobec niej trochę brutalny z powodu swojego gniewu i przycisnął jej nogi do swojego ciała rękoma.
Próbowała się uwolnić, ale cofnęła ręce, gdy jej palce przypadkowo dotknęły jego szyi. Ciepło jego ciała pozostało na jej opuszkach palców.
„ Ethan, puść mnie.” Walczyła ze wszystkich sił, ale to było daremne.