Rozdział 767
Było już ciemno, gdy Keith potajemnie przybył do rezydencji w górach.
Zapalono światła na pierwszym piętrze.
Zauważywszy Keitha, Irene Tucker powitała go. „Nikt cię nie zauważył, prawda?”
Było już ciemno, gdy Keith potajemnie przybył do rezydencji w górach.
Zapalono światła na pierwszym piętrze.
Zauważywszy Keitha, Irene Tucker powitała go. „Nikt cię nie zauważył, prawda?”