Rozdział 321 Kochałem kogoś głęboko
Do Sonii dotarło: „Mamo, to świetny ruch. Masz rację. Jeśli zwolnisz tę osobę, tata pójdzie jej szukać i nie będziemy mogli jej zobaczyć. Ale zostawienie jej tutaj będzie czymś innym”.
„Och, córko, widzisz teraz. Nadal jesteśmy sami w tym domu, a twój ojciec jest najbardziej niegodny zaufania”. Sue Miller dawno temu straciła wiarę w Boba Wooda i, szczerze mówiąc, nigdy nie miała do niego wiary.
Nawet będąc wtedy Bobem Woodem, wiedziała, że jeśli Bob Wood zostawił dla niej Rosinę Brook, to pewnego dnia zostawi ją również dla innej kobiety.