Rozdział 456 Pochlebca, który nic nie dostaje
„Ups!” Rena szeroko otworzyła oczy i natychmiast podskoczyła na krześle. Potem pobiegła do Angusa szczęśliwa. Była taka podekscytowana: „Naprawdę? Czy mogę być prezydentem, takim, który rządzi krajem? Tak jak Królowa Śniegu”.
„Oczywiście, moja droga, dopóki będziesz przebywać z Tatusiem. Tatuś zadowoli cię wszystkim”.
„Angus, dziecko ma zaledwie cztery lata. Jakiego rodzaju myślenie w niej zaszczepiasz? Czy chcesz, aby miała pieniądze i władzę jako cel do osiągnięcia i jako totem swojego życia w tak młodym wieku? W takim razie posunąłeś się za daleko”.