Rozdział 532 Uśmiechaj się jak myśliwy
Jednak Tammy z grzeczności nie odrzuciła go, tylko wzięła wizytówkę, którą miał w dłoni i włożyła ją do swojej małej torebki.
„Pani Simmons, proszę zostawić mi również swoje dane kontaktowe.”
„Panie Black, zadzwonię do pana, jeśli będę miał czas”. Po tych słowach Tammy odeszła, nie dając Yatesowi swoich danych kontaktowych.