Rozdział 669 Chcę cię poślubić
Łzy Tammy wciąż płynęły, „Czy to naprawdę w porządku, żebyśmy byli tacy wcześniej? Myślisz, że my dwoje możemy jeszcze wrócić? Jak możesz tak łatwo rozmawiać?”
„Nie rozmawiało mi się łatwo. Moje serce bardzo boli, ale nie możesz zaprzeczyć, że ci na mnie zależy. W przeciwnym razie, dlaczego miałbyś zostać ze mną całą noc? Wiem, że mnie nie kochasz, ale naprawdę uważasz mnie za dobrego przyjaciela i nie chcę cię stracić”.
„Nigdy mnie nie miałeś, więc jak możesz mnie stracić?”