Rozdział 675 Nie można odróżnić dobra od zła
„Pani Simmons, chciałbym zaprosić panią na lunch, ponieważ jutro jadę do Francji. Pani marka zaprosiła mnie do wzięcia udziału w pokazie i muszę tam jutro pojechać, żeby się przygotować”.
Tammy zatrzymała się w pół kroku. „Tak, powinnaś się wcześniej przygotować, ale nie ma potrzeby iść na lunch”.
„Jak to miałoby działać?” powiedziała Adele, „Dziękuję za danie mi tej możliwości. Poza tym niedawno widziałam Nicka i nie wydawał się być w dobrym stanie. I chciałam z tobą porozmawiać”.