Rozdział 792 Niezliczone marionetki skarpetkowe
„Naprawdę?” Yates uniósł brwi i nagle wstał i powiedział: „Pamiętam, że mam jeszcze rzeczy do zrobienia w firmie, więc pójdę i zabiorę się do roboty. Nie będę cię już więcej niepokoił”.
Yates odwrócił się i odszedł.
Tammy nie spodziewała się, że odejdzie tak po prostu.