Rozdział 179 Odmowa zaręczyn dla niej
Stella natychmiast zamilkła i zareagowała dopiero po chwili, zawstydzona i zła, jej policzki zaczerwieniły się, gdy powstrzymywała gniew. „Pani Seinfeld, czy jest pani niewdzięczna? Robię to tylko dla pani dobra”.
Charlotte uznała jej sztucznie współczującą twarz za obrzydliwą. Nie zadała sobie trudu, by być uprzejmą wobec Stelli, gdy ta wstała i wrzuciła wszystkie desery, które jej podała, do kosza na śmieci. Potem Charlotte spojrzała na nią i obojętnie powiedziała: „Mówiłam ci. Nie możesz tego zrobić”.
Po tych słowach Charlotte odwróciła się i podeszła do biurka, aby kontynuować załatwianie spraw urzędowych.